czwartek, 29 grudnia 2011

3.

Zapomnienie zawsze się pojawia przed przypomnieniem.
Zawsze jak kubeł zimnej wody spada na włosy.
Za szybko pojawia się myśl, że teraz będzie już tylko dobrze.
Za wcześnie ma się wrażenie, że gorzej być nie może. Że to już to dno, od którego można się odbić.
Za szybko przychodzi zapomnienie. Za szybko przychodzi niezasłużone wybaczenie.


- Miałam nie przyłapać Cię pochłoniętego kimś innym.. -

niedziela, 18 grudnia 2011

2.



Kwitło niebo Twoimi wyrzutami sumienia.
Moja zazdrość użyźniała ziemię.
Rósł chwast.
Rósł do chmur.
Rósł aż został wyrwany.




- Sylwio, nic nie jest takie jak nam się wydaje. -

wtorek, 13 grudnia 2011

1.

Spływasz z deszczem po szybie.
Myśli mi mielisz językiem.
Zapominasz o jesiennych obietnicach.
W żołądku mieszasz anatomiczne bzdury i przyprawiasz mnie o mdłości.
Kwasem solnym wypisujesz mi przed oczami przepraszam
choć dla żadnej z nas nie ma to znaczenia.

Trawisz szczęście moim bólem.